Zdemolował przystanek, bo pokłócił się z rodziną

20 kwietnia, 2017

DZIEMBÓWKO. W miniony weekend policjantki z posterunku policji w Kaczorach otrzymały zgłoszenie o tym, że ktoś demoluje przystanek autobusowy w Dziembówku.

Pełniące dyżur: st. sierż. Karolina Fonferek i st. post. Joanna Robaszkiewicz niezwłocznie udały się na miejsce zdarzenia i po konsultacjach ze świadkami chuligańskiego wybryku, zatrzymały młodego mieszkańca Dziembówka.



Podczas wizyty w domu domniemanego sprawcy funkcjonariuszki wyczuły od niego silną woń alkoholu. – Na początku podejrzany nie przyznawał się do winy. Dopiero po aresztowaniu, w drodze na pilską komendę, wyznał prawdę – mówi st. sierż. Karolina Fonferek . – Jak tłumaczył, pokłócił się z rodziną, wyszedł na spacer i wyładował swoją złość właśnie na przystanku autobusowym, wybijając w nim 4 szyby.

Okazało się, że sprawca był już karany. Wcześniej włamał się do kiosku w Pile, za co dostał wyrok w zawieszeniu. O jego losie zdecyduje prokurator. Jak mówią policjantki, najprawdopodobniej, tym razem trafi do więzienia.

„Kaczorska Dziesiątka” już jutro. Będą utrudnienia w ruchu