Kilkunastu policjantów poszukiwało przez kilka godzin 40-letniego mieszkańca gminy Kaczory. Mężczyzna zadzwonił do swojej siostry i poinformował ją, że zamierza popełnić samobójstwo.

Wczoraj w godzinach porannych dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pile otrzymał informację, że mieszkaniec gminy Kaczory chce odebrać sobie życie. Mężczyzna zadzwonił do swojej siostry i przekazał jej dramatyczne informacje. Zdenerwowana kobieta błyskawicznie nawiązała kontakt z policjantami i przekazała, że jej brat przebywa na terenie gminy Szydłowo.

Na miejsce skierowano funkcjonariuszy z wydziału patrolowo-interwencyjnego, wydziału ruchu drogowego oraz policjantów z posterunku w Szydłowie. Mundurowi będąc w stałym kontakcie z rodziną desperata, wykonywali czynności zmierzające do ustalenia pobytu mężczyzny.

– W poszukiwaniach coraz większą rolę zaczął odgrywać czas, lecz mimo upływających godzin szukający nie tracili nadziei na odnalezienie 40-latka – mówi podkom. Żaneta Kowalska rzecznik KPP w Pile. – W pewnym momencie policjanci otrzymali informację, że poszukiwany mężczyzna wrócił sam do domu. W rozmowie z policjantami mieszkaniec gminy Kaczory oświadczył, że wcale nie chciał sobie nic zrobić, lecz tylko nastraszyć swoją rodzinę.

Za tak skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mężczyźnie grozi wysoka kara finansowa.

[źródło: KPP w Pile]