Puchar Wielkopolski w dwóch odsłonach. „Aktywni” z sukcesami
19 lipca, 2016
JEZIORKI – WĄGROWIEC – OKONEK. 9 lipca w Wągrowcu w Pucharze Pomorza nordic walking, na starcie stawiło się 257 uczestników, w tym zawodnicy z grupy „Jeziorki – Aktywna Wieś” w trzynastoosobowym składzie.
Zawody odbywały się w okolicy jeziora Durowo, a całość imprezy zlokalizowano na boisku OSiR im. Stanisława Bąka.
Relacjonuje Marek Kąckowski z Jeziorek:
„Po pobraniu numerów startowych kilka wspólnych zdjęć, rozgrzewka i czas startu. Jak zawsze dwa dystanse 10 i 5 kilometrów. Ładna pogoda, piękna trasa i doskonała organizacja sprawiły, że wszyscy uczestnicy zawodów ukończyli je we wspaniałych nastrojach, bez względu na ostatecznie zajęte miejsce. A oto wyniki. Na dystansie 10 kilometrów w swoich kategoriach wiekowych Krzysztof Prawucki zajął pierwsze miejsce, Katarzyna Banaszkiewicz i Rafał Nowakowski drugie miejsca, a Angelika Nowakowska miejsce czwarte. Na dystansie 5 kilometrów w swoich grupach wiekowych pierwsze miejsce zajął Sebastian Rajewski, trzecie miejsce Agnieszka Janecka, a Dorota Bonzel miejsce czwarte. Uzbierano też sporo punktów do klasyfikacji drużynowej.
Tydzień później 16 lipca drużyna „Jeziorki – Aktywna Wieś” wystartowała w kolejnych zawodach Pucharu Wielkopolski, w Okonku. Jak zauważył Dariusz Janecki, nasz kontuzjowany niestety zawodnik: „Okonek jest chyba najbardziej wysuniętym na północ miastem województwa wielkopolskiego. To tu przepływa nasza ukochana Gwda, to tu można uprawiać plażing nad pięknymi jeziorami”. W takich to okolicznościach, przy sprzyjającej pogodzie na zawody stawiło się 211 zawodników, w tym 10 zawodników z grupy „Jeziorki”. Trasę stanowiła 2,5 kilometrowa pętla, przebiegająca przez lasy i pola, zdecydowanie podmokła po ostatnich deszczach. Za to pogoda sprzyjała – było umiarkowanie ciepło i bez opadów. W takich okolicznościach po rejestracji, powitaniach z pozostałymi zawodnikami po krótkiej rozgrzewce pierwsi zawodnicy stanęli na starcie. Jako pierwsi wystartowali zawodnicy na 10 kilometrów, a wśród nich „jeziorkowi”: Katarzyna Banaszkiewicz, Krzysztof Prawucki i Rafał Nowakowski. Pozostali zawodnicy ruszyli na dystans 5 kilometrów. Pierwszy na mecie zjawił się Sebastian Rajewski, zajmując miejsce pierwsze zarówno w kategorii open, jak i w grupie. Pozostali zawodnicy na tym dystansie zajęli kolejno miejsca w swoich grupach: Dorota Bonzel miejsce trzecie, Agnieszka Janecka miejsce czwarte. Zawodnicy na dystansie 10 kilometrów zajęli następujące miejsca: Krzysztof Prawucki miejsce drugie, a Katarzyna Banaszkiewicz i Rafał Nowakowski trzecie w swoich grupach wiekowych.”
Zawodnikom z Jeziorek, jak na razie, brakuje czasu na wypoczynek, bo już 6 sierpnia Puchar Polski NW w Osielsku i zmierzenie się z dystansem półmaratonu, oraz udział w Biegu i Marszu Trzeźwości w Starej Łubiance, w ramach Grand Prix Gminy Szydłowo 2016 r.
[fot: Dariusz Janecki i Grażyna Jasoń]
Witam wszystkich komentujących i czytelników. Nie miałam pojęcia, że stałam się taką lokalną celebrytką 😉
Widzę, że należy się kilka sprostowań. Zrobię to w tym, jednym miejscu a prostować będę trzy chyba wcześniejsze relacje z zawodów nordic walking. I tak:
1. Nie „przyczepiłam się jak rzep psiego ogona” do Jeziorki-Aktywna Wieś. Zaiskrzyło z obu stron i od 28.05 występuję w zielonych barwach :).
2. Nie mam nikogo „na oku”. Po równo lubię i szanuję wszystkich sportowców z Jeziorki Aktywna Wieś oraz wszystkich pilskich i okolicznych, pozytywnie zakręconych ludków związanych z NW, biegami i innymi sportami. Pozdrawiam Was z tego miejsca!!!
3. Informacja dla słabiej zorientowanych: nordic walking to nie szukanie pogubionych nart, to ogólnorozwojowy sport, który zatacza coraz większe kręgi w każdej grupie wiekowej
4. Jeziorki-Aktywna Wieś to grupa pasjonatów sportu zrzeszająca ludzi z Jeziorek, Piły, Bydgoszczy, Wysokiej i wielu, wielu innych. Z Kaczor też :). Mam ten zaszczyt
5. Celem uniknięcia kolejnych niedomówień, spekulacji, w razie jakichkolwiek pytań, proszę zwracać się bezpośrednio do mnie na fb messenger. Potrzebna informacja przyjdzie szybko i rzetelnie 😉
Ludzie, przecież „hejt” jest już passe, przepraszam-po prostu niemodny.
Pozdrawiam!
Katarzyna Banaszkiewicz
Kasia Banaszkiewicz jest Najlepsza z najlepszych!!!!
ta banaszkiewicz jest żenujaca gwiazda!!
A ty kto?? Cieć z piwnicy?? Stara pokraka zdyskwalifikowana na ostatnich zawodach za podbieganie, bo umiejętności brak? :p Hahahahaha. Kasia jest naj-le-psza i to duma Aktywnych Jeziorek.
Żenujący jest ton tego posta. Świadczy o małości i zakompleksieniu autora. Polecam wizytę u stosownego specjalisty. Na pewno pomoże
Co do NW i jego pasjonatów, to mogę stwierdzić z cała odpowiedzialnością – jest to pozytywny sposób na życie. I zaręczam, ze uprawianie tej aktywności nie będzie wymagało wizyt u stosownych specjalistów. Zatem Pani/Panie „haha” polecam. Zaręczam, że po kilku dniach chodzenia z kijkami zmieni się postrzeganie ludzi i świata tylko na pozytywne.