Pożar u pana Jana. Mamy film z akcji
16 lutego, 2016
KACZORY. Dzisiaj o godzinie 18:30 został zgłoszony pożar wiaty na terenie Gminnej Spółdzielni w Kaczorach – u pana Jana. Łunę ognia było widać z kilku kilometrów.
Paliły się baloty siana i słomy ukryte pod wiatą. Na miejscu jako pierwsi pojawili się strażacy z OSP Kaczory. Wkrótce do akcji wkroczyły kolejne zastępy: z Piły, Zelgniewa i Grabówna. W sumie w gaszeniu i zabezpieczeniu terenu brało udział 6 zastępów. Na miejscu pojawiła się też policja. Trwa dogaszanie pożaru…
Jak twierdzą strażacy, najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie!
CIEKAWE SKĄD PAN JANEK TERAZ SŁOME BĘDZIE BRAŁ….HM NA PEWNO NIE ZE SWOJEGO STOGA…
Znowu u pana JANA…PEWNIE CIĘZKO UBEZPIECZYŁ SWÓJ ZARDZEWIAŁY DOBYTEK…
Chodzi tam młodzież w okolice. To dobra „miejscówka”. Może podpalenie bylo wyglupem, ot dla draki. Nie rzucajmy od razu mieszkancu k takich oskarzen. I nie oceniajmy ludzi po „wrażeniu” i wygladzie. Pan Jan to normalny i spoko facet.
dziwne ze kolejny raz u tego samego sie pali a moze ma ubezpieczone wysoko. z tego co wiem da sie tego goscia nie Lubić dziwny. albo komuś nie zaplacil pan jan he
Pechowe miejsce. Pamietam jak spalił sie tam kombajn pana Jana