„Nordicowcy” z Jeziorek znowu w akcji
9 sierpnia, 2016
JEZIORKI – STARA ŁUBIANKA – OSIELSKO.
Jak co roku, w Starej Łubiance, odbywa się Bieg i Marsz Trzeżwości. To już trzecia edycja tej niesamowitej imprezy, która przyciąga rzesze zawodników. Tak było i tym razem. Na starcie stanęło około 250 zawodników, w tym 40 zawodników NW i siódemka reprezentująca zielone barwy drużyny „Jeziorki-Aktywna Wieś”.
Relacja Marka Kąckowskiego z Jeziorek:
„Równo o 10:00 nastąpił start biegaczy, chwile później poszli „nordicowcy”. Jako pierwszy na mecie zameldował się zawodnik z Jeziorek – Sebastian Rajewski, wśród pań pierwsze miejsce od nas zajęła też Agnieszka Janecka, a Dorota Bonzel uplasowała się na 6 pozycji. Po raz kolejny wystartował w biegu nasz mieszkaniec Marek Cynarski, który zajął w kategorii open 126 miejsce.
Osielsko, to na dzisiaj niepisana stolica nordic walking. Kolejny raz zawodnicy z naszej drużyny przyjechali tu, aby wziąć udział w zawodach o Puchar Polski. Tym razem, by pokonać dystans półmaratonu. Przygotowania trwały kilka miesięcy. Miało pojechać sześcioro, ale jak to w życiu często bywa, założenia weryfikuje samo życie. Dwoje zawodników zatrzymały obowiązki służbowe, jeden złapał kontuzję i została tylko trójka. Naszą drużynę reprezentowały tym razem same panie: Kasia Banaszkiewicz, Aneta Czaja i Beata Kąckowska.
Do pokonania było 21,91 km. No i wystartowały. Już od połowy dystansu, było widać że nasze zawodniczki dadzą sobie radę, a na mecie można będzie liczyć na bardzo dobry czas Kasi Banaszkiewicz. I tak też się stało. Kasia z czasem 2.37.26 zajęła 41 miejsce w kategorii open i drugie w swojej kategorii wiekowej. Wszystkie nasze zawodniczki zdecydowanie poprawiły swoje życiówki osiągane wcześniej na treningach.”
niedługo otworzysz lodówkę a tam gwiazda Banaszkiewicz (zanana z innych wyczynów niekoniecznie sportowych) wyskoczy:) panie bójcie się
Jakże mi Cię żal, że tchorzostwo i brak elementarnych zasad nie pozwala Ci normalnie się wypowiadać… Być może to upośledzenie.
Szczerze Ci współczuję.
zasady,od kiedy? dobre
I proszę, można? pewnie, że można. Jest uśmiech, satysfakcja, są wyniki, jest promowanie gminy. Czego więcej trzeba do szczęścia.
Brawa dla Jeziorek. Widzę ze coraz lepsze wyniki i osiągnięcia. Szczególne słowa uznania dla Pani Kasi za tak imponujący wynik Brawo
po co takie nudne i besensowne artykuły!
Skoro dla Pani nudne i bezsensowne to proszę po porostu je pomijać. Tak będzie najprościej.
Już niedługo zaczyna się sezon piłki kopanej. Także mrożace krew w żyłach relacje zaspokoją Cie
Gdzieś paluszek mi się omsknął i czas w jakim Kasia Banaszkiewicz pokonała półmaraton to: 2.37.26. Za pomyłke przepraszamy.